Skip to main content

Poznań może być wymagający dla kierowców, zwłaszcza tych, którzy rzadko jeżdżą po mieście. Parkowanie, zakazy, korki, opłaty – to wszystko sprawia, że jazda bywa stresująca. Dobrze się jednak do niej przygotować, aby zminimalizować ryzyko szkód na drodze.

Jeśli poruszasz się autem po stolicy Wielkopolski, niezależnie, czy codziennie, czy tylko okazjonalnie, ten poradnik pomoże Ci uniknąć niepotrzebnych mandatów, oszczędzić czas i pieniądze.

Parkowanie na chodniku

To jeden z najczęstszych tematów spornych między kierowcami a strażą miejską. W Poznaniu, podobnie jak w całej Polsce, parkowanie na chodniku jest dozwolone tylko wtedy, gdy są spełnione określone warunki.

  • Po pierwsze, nie może tego zabraniać znak drogowy.
  • Po drugie, pieszym musi pozostać minimum 1,5 metra wolnego przejścia.
  • Po trzecie, przynajmniej dwie koła auta muszą stać poza chodnikiem, czyli na jezdni lub częściowo na krawędzi.

W praktyce parkowanie w wielu miejscach, które pozwalają spełnić te wymogi, kończy się mandatem. W centrum Poznania parkowanie na chodniku bywa ryzykowne.

Najbezpieczniej korzystać z wyznaczonych stref parkowania, nawet jeśli trzeba wtedy zapłacić. Mandaty za nieodpowiednie parkowanie kosztują znacznie więcej niż godzina w parkomacie.

Na stronie https://rankomat.pl/samochod/parkowanie-na-chodniku znajdziesz więcej szczegółowych informacji dotyczących parkowania na chodniku.

Zakazy i ograniczenia – najczęstsze pułapki dla kierowców

W Poznaniu, jak w każdym większym mieście, wprowadzono sporo zakazów wjazdu, stref ograniczonego ruchu i czasowych wyłączeń ulic z ruchu. Jednym z najczęściej łamanych przepisów jest zakaz wjazdu w strefy ograniczonej dostępności, gdzie np. w określonych godzinach nie wolno wjeżdżać bez specjalnego zezwolenia.

Często przeoczany jest też zakaz skrętu w lewo lub zawracania, zwłaszcza na skrzyżowaniach z torowiskami tramwajowymi.

Wielu kierowców z okolic i z innych miast nie zna również poznańskiej praktyki buspasów, które działają w różnych godzinach – a w niektórych miejscach obowiązują całą dobę. Wjazd na buspas bez uprawnienia kończy się mandatem.

Poznańskie korki – jak ich unikać i kiedy najlepiej jeździć?

Poznańskie korki to codzienność w godzinach szczytu. Najbardziej zakorkowane są oczywiście trasy przelotowe – ul. Hetmańska, Naramowicka, Bukowska, Głogowska i okolice ronda Rataje. Jakie są najgorsze godziny do jazdy? Od 7:15 do 9:00 rano i od 15:30 do 17:30 po południu.

Jeśli nie chcesz utknąć w korku, unikaj przejazdów przez centrum w godzinach szczytu. Lepiej wybrać trasę okrężną, nawet dłuższą, niż stać kwadrans na światłach.

Dobrą praktyką jest też planowanie przejazdów na wcześniejsze lub późniejsze godziny. W weekendy ruch jest mniejszy, ale warto pamiętać o ograniczeniach wynikających z wydarzeń masowych – koncertów, meczów czy festiwali, które skutecznie blokują okolice stadionu, MTP i Cytadeli.

Aplikacje i narzędzia ułatwiające jazdę po mieście

Technologia pomaga w poruszaniu się po Poznaniu. Oto kilka aplikacji, które warto mieć w telefonie:

  • Google Maps – dobrze doradza w kwestii omijania korków w czasie rzeczywistym;
  • aplikacje do płacenia online za parking;
  • mObywatel – przydatna do przechowywania dokumentów auta i polisy OC.

Korzystając z tych narzędzi, możesz nie tylko ominąć korki, ale też uniknąć mandatów i dodatkowych opłat.

Masz samochód w Poznaniu? Musisz mieć OC – nie przepłacaj za nie

Jeśli masz samochód, musisz mieć aktualną polisę OC. Brak ubezpieczenia to nie tylko ryzyko w razie wypadku, ale też bardzo konkretna kara od UFG (Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny). W 2025 roku może ona wynosić nawet 9 330 zł za samochód osobowy, jeśli przerwa przekracza 14 dni. Za zwłokę wynoszącą od 1 do 3 dni trzeba zapłacić 1 870 zł. Jeśli z kolei przerwa w ubezpieczeniu trwa od 3 do 14 dni, kara wynosi 5 670 zł. Co ważne, nie można się od niej odwołać, jeśli jest słusznie nałożona. Choroba, sytuacja rodzinna, zagraniczny wyjazd czy choćby pobyt w szpitalu nie stanowią skutecznej podstawy do cofnięcia grzywny.

Pamiętaj jednak, że nie musisz płacić za polisę więcej, niż trzeba. Wszystkie OC mają ten sam zakres (jest regulowany ustawowo), a ceny różnią się często o kilkaset złotych – zależnie od ubezpieczyciela, polityki danej firmy i działania algorytmów, wyliczających wysokość składek.

Najlepiej w związku z zakupem skorzystać z porównywarki ubezpieczeń online. Wpisujesz tam dane dotyczące właściciela pojazdu i samego auta. Następnie w kilka sekund otrzymujesz zestawienie różnych ofert. Zakupu możesz dokonać od razu, bez wychodzenia z domu – polisa przychodzi na e-mail i działa natychmiast.

Jeśli chcesz zaoszczędzić jeszcze więcej, rozważ zakup OC w pakiecie np. z NNW lub assistance. Ubezpieczyciele oferują wtedy korzystniejsze ceny na oba warianty, a Ty zyskujesz dodatkową ochronę – przydatną zwłaszcza w mieście, gdzie ryzyko stłuczki czy drobnej awarii jest znacznie większe niż na trasie.